czwartek, 6 października 2011

Przesyłka od Reni :)

Dziś poszłam na pocztę, aby wysłać kilka zaległych listów i jakież było moje zdziwienie, kiedy "moja" pani z poczty woła do mnie "Mamy coś dla pani! Duuuże". Zdziwiłam się, bo wszystkie allegrowe przesyłki już dotarły, ale spojrzałam na adres i... hurrraaa!! książki z wymianki :))) to Renia już wysłała swoją paczkę :)
Szybko pojechałam do domu, żeby w spokoju wyciągnąć książkę. Oto, co ukazało się moim oczom:


coś słodkiego- czekolada, herbatki, ukochany kisiel, nawet czekolada na gorąco!

Śliczna zakładka:



Nawet coś dla mojej córeczki, Julki- od Reni :)


 

Już się nie mogę doczekać czytania :) Julka swoją książeczkę dorwała jako pierwsza u już mamy za sobą pierwsze oglądanie :))

12 komentarzy:

  1. No to każdy znajdzie coś dla siebie :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super niespodzianka i do tego full wypas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) jak widać, narazie (i oby do końca) udana wymiana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ dużo tych prezencików! I jak szybko!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie dużo prezentów. Ciekawie.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super wszystko sama lubię dawać prezenty i dostawać

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale niespodzianka! Będzie co czytać i przegryzać! A bajkę o koźlątkach uwielbiały moje dzieci-była w żelaznym repertuarze.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie również, uwierz. :)) A już tak naprawdę najbardziej uwielbiam "Historię Lisey" i "Worek Kości". Nigdy nie czytałam lepszych książek. :) Moim celem - do którego powolutku zmierzam - jest przeczytanie wszystkich książek Kinga. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Idealny zestaw - do czytania, picia i podgryzania w trakcie :)

    OdpowiedzUsuń