najpierw się Wam przyznam jaka jestem "inteligentna" - wiedziałam dla kogo robię przesyłkę co oczywiste, ale jak wczoraj listonosz wręczył mi paczkę i zobaczyłam adres zamarłam; myślę sobie niemożliwe żeby paczka do mnie wróciła? coś źle zrobiłam?
odpowiedź jest oczywista - zostałyśmy połączone w pary więc skoro ja robiłam paczkę dla Kasiulka - to ona wysyła ją mi .... ja jakoś myślałam że to są losowanki jak w szkole, nikt nie wie kto go ma ...
no więc skoro już napisałam dla kogo robiłam to chciałam się oficjalnie pochwalić paczuszką od Kasi, dziękuję Ci kochana, nie miałaś łatwego zadania bo ja jakoś nie pomyślałam podać w ankiecie swoich namiarów na LC; a trafiłaś z książkami cudnie; na widok zakładki mowę mi odebrało - cudowna ... dziękuję też za przydasie i słodkości
oto moja paczuszka
Nie bralam udzialu w Waszej zabawie ale przyznaje ze lubie ja sledzic :)
OdpowiedzUsuńŚliczna paczka:)
OdpowiedzUsuńA przy okazji - losowanie tak jak w szkole, nikt nie wie od kogo dostanie - Wam akurat się tak zdarzyło, że wzajemnie sobie paczki robiłyście:)
Przyznaję się było kilka par :)Tak dla zmyłki :)
OdpowiedzUsuńNo to już wiem, że mam oczekiwać paczuszki niedługo:)
OdpowiedzUsuńJa tez już myślałam, że dziewczyny nas poparowały:)
Bardzo się cieszę, że książki Ci się podobają, ale ja chyba dostałam linka na LC albo u ciebie na blogu znalazłam. Bo nie miałabym pojęcia co sprezentować.
a ja nie wiem Sabinko, czy nie byłoby lepiej, gdyby właśnie pary tworzyć ze zgłaszających się :)
OdpowiedzUsuńooo i zagadka się rozwiązała, jednak nie tak źle ze mną i tymi parami :)
OdpowiedzUsuńKasiu paczka byłaby dokładnie razem z Twoją ale w piątkowe popołudnie patrol policji interweniował celem zabezpieczenia dziecka a ja wtedy pod telefonem uziemiona niestety; jak już maluch zlądował u mnie za późno było na bieganie z paczką; mam jednak nadzieję że się nie gniewasz ...